Messi czy Ronaldo?
Już kilka lat trwa ciekawa walka pomiędzy dwoma najlepszymi piłkarzami świata. To nieoficjalny konkurs o tytuł mistrza świata. Oczywiście, mamy na myśli Lionela Messi i Cristiano Ronaldo. Każdy z nich ma niekończącą się pulę trików i każdy strzela niesamowitą ilość bramek w sezonie. Ostatnio korona dla najlepszego piłkarza przypadła Cristiano Ronaldo. I można by powiedzieć, że Messi pozostaje w tle. Jednak musimy podkreślić, że niedawno miał on kontuzję, która trochę go przyhamowała.
Piłkarze bardzo się różnią, nawet jeśli grają na podobnych stanowiskach w ataku. Są to piłkarze, których od razu można rozpoznać na boisku, nawet z dużej odległości. Który z nich jest najlepszy na świecie?
Niski, ale sprawny technicznie
Messiego charakteryzuje niski wzrost. To jednak w piłce nie musi być wadą, wręcz przeciwnie, nisko położony środek ciężkości daje lepszą kontrolę piłki. To zawodnik techniczny o niesamowicie szybkich nogach. Portugalczyk zapewne w sprincie na 100 m wyprzedziłby messiego, jednak jeśli mieliby rywalizować w częstotliwości dotykania piłki, to prawdopodobnie byłoby inaczej.Być może główną zaletą piłkarza FC Barcelony to skromność. Pomimo bycia gwiazdą, można go na ulicy łatwo pomylić z normalnym młodym człowiekiem.
Dynamiczne nogi
Z drugiej strony, Ronaldo ma jest bardzo dynamicznym piłkarzem, który chętnie pokazuje jego umięśnione ciało. Jest to w przeciwieństwie do Lionela atlet, który ma dynamit w nodze. Jego strzały są niesamowicie mocne. Cristiano Ronaldo potrafi bramki strzelać również głową, co u Messiego jest raczej wyjątkowym zjawiskiem. Zaletą Ronaldo nad drobnym Argentyńczykiem jest również jego obraz medialny i pewnien rodzaj ekstrawersji. Zapewne ma więcej fanek, ze względu na stylowe fryzury.
Dzięki Bogu za takich piłkarzy
Który z tych dwóch jest lepszy, to jest odwiecznym tematem kibiców piłki na całym świecie. Niektórzy wolą nowoczesnego Maradonę Messiego, inni uwielbiają shootera Ronaldo. Pewne jest to, że możemy podziękować Bogu piłki nożnej, który zesłał tych dwóch "superpiłkarzy". Bardzo rzadko zdarza się, aby w jednym pokoleniu były dwie tak wielkie gwiazdy.