Koniec sezonu Formuły 1
Zakończenie tegorocznego sezonu F1 charakteryzował się tym, że już wcześniej mogliśmy poznać Mistrza Świata. Został nim Lewis Hamilton z Mercedesa. W ostatnich wyścigach sezonu walczyło się tylko o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, które po serii trzech zwycięstw wywalczył Nico Rosberg.
W Brazylii, tuż po starcie prowadzenie utrzymał Nico Rosberg, którego ścigał kolega zespołowy - Hamilton. Mercedesy szybko zdobyły przewagę nad Vettelem. Hamilton, po około dwudziestu okrążeniach przybliżył się do Rosberga, ale do bezpośredniej walki nie doszło. Wszystkie ważne rzeczy miały miejsce podczas pit-stopów. W ostatnich latach zaczynamy się do tego przyzwyczajać. W ostatnich kilku okrążeniach do mety Hamilton zgłosił problem z tylnym kołem i musiał zwolnić tempo. Tak więc na ierwszym miejscu zakończył wyścig Nico Rosberg, drugi Hamilton. Za nimi dwa bolidy Ferrari w kolejności Vettel - Raikkonen.
Źródło: www.formula1.com
Ostatni wyścig sezonu na torze Yas Marina w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rówież nie dostarczył nam więcej, niż standardową dawkę adrenalily. Może tuż po starcie, kiedy doszło do kolizji Alonso z Maldonado i Alonso musiał wycofać się z wyścigu. Pierwszy pit-stop nie udał się Bottasowi, który zderzył się z przeciwnikiem i zniszczył przednie skrzydło swojego bolida. Pod konie wyścigu Hamilton zaczął ścigać Rosberga, jednak znowu przez problemy z oponami musiał zwolnić. Tak więc Rosberg wygrał wyścig, na drugim miejscu był Hamiltona, a trzeci Raikkonen, którego Vettel puścił przed siebie i pomógł mu zdobyć trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Teraz na kilka miesięcy odpoczniemy od wyścigów F1 i będziemy gorąco wyczekiwać nowego sezonu. Zdominują go ponownie Mercedesy? A może to Ferrari zdobędzie Mistrzostwo? Nie możemy się już doczekać.