Formuła 1 - Grand Prix USA i Meksyku
Sezon 2015 Formuły 1 zbliża się do swego końca, a wyścig zna już zwycięzców. I to nie tylko w Pucharze Konstruktorów, ale również w klasyfikacji jeźdźców. Mistrzem Świata został w tym roku Lewis Hamilton, który zdominował całą serię wyścigów. Wygrał również Grand Prix USA i po raz trzeci zapewnił sobie tytuł Mistrza Świata. Co wiecej, został pierwszym Brytyjczykiem w historii, któremu udało się obronić Mistrzostwo.
Pogoda na Circuit of the Americas w Austin nie dopisywała już od samego początku weekendu. Kwalifikacja z tego powodu została przesunięta na niedzielę. Wyścig rozpoczął się jednak w warunkach, kiedy zawodnicy mogli wystartować na oponach intermediatach. Zaraz po starcie doszło do dwóch drobnych zderzeń, w których brały udział oba Mercedesy. Ucierpiał na tym Rosberg tracąc kilka pozycji. Co więcej, na torze zostało wiele odłamków i zanieczyszczeń, więc na torze pojawić musiał się safety-car. Po ponownym wznowieniu wyścigu Rosberg znowu odzyskał drugą pozycję.
Źródło: www.teraz.sk
Ciekawą sytuację mogliśmy obserwować po tym, co Raikkonen uderzył do panelu reklamowego na barierce. Dzielnie próbował walczyć z przeciwieństwem losu, jednak po kilku okrążeniach zmuszony był zrezygnować. Safety-car pojawił się na torze jeszcze po wycofaniu się Ericssona z wyścigu oraz po groźnej kolizji Kvyata. W tej chwili na pierwszym miejscu krążył Rosberg, który jednak popełnił błąd , co wykorzystał jego kolega zespołowy i wygrał wyścig oraz zdobyl Mistrzostwo F1.
Grand Prix Meksyku wrócił do kalendarza Formuły 1 po ponad dwudziestu latach przerwy. Mogliśmy obserwować wyścig pełen kolizji i stłuczek. Powtórzyłą się stłuczka Raikkonena z Bottasem z GP Rosji, tym razem lepiej wyszedł z niej Bottas z zespołu Williams. W ostatniej części wyścigu Vettel uderzył w barierkę, a wyścig się dla niego skończył. Wypadek wymusił pojawienie się safety-cara na torze.
W tej chwili prowadzenie obejmował Nico Rosberg i wiedział, że jeśli go utrzyma, zakończy sezon na drugim miejscu klasyfikacji generalnej. Lewis Hamilton starał się go atakować, jednak bezskutecznie. Tak więc Rosberg wygrał wyścig, Hamilton był drugi, a trójkę na podium uzupełnił Valtteri Bottas.